BejbiPakersi

Długiemu weekendowi udało nam się wyrwać z gardła tylko jednodniowy (piątkowy) wypad za miasto. Ale za to jak intensywny! Rysunek Frania ...

Do napisania poniższego postu zainspirowała mnie lektura kilku rozdziałów książki Jennie Dielemans "Witajcie w Raju. Reportaże o przem...

Wystarczy kliknąć w obrazek.

Bangkocka ulica i my w rykszy. Leżący Budda. Zwróćcie uwagę na buty zostawione przed wejściem do świątyni. Kramy w wiosce "długich...

Podsumowanie naszej trasy: Bangkok , gdzie widzieliśmy kompleks świątynny, rekiny, pingwiny i tradycyjny tajski dom Chiang Mai , gdzi...

Na koniec polubiliśmy Bangkok. Okazało się, że to miasto może być przyjemne, ciekawe i nie ogranicza się wyłącznie do kompleksu świątyń, z...

Po dwóch dniach pławienia się w morzu, udało nam się dotrzeć przed świtem do Bangkoku. Dobrze wybraliśmy miejsce na plażowanie, bo mi...

Wczoraj mieli ś my pierwszą z początku niemiłą przygodę - zamówiona wycieczka prawie się nie odbyła. Zapomniano o nas, ale po reklamacji T...

Tak właśnie czujemy się w naszym hotelu w Bangkoku. Znów tu jesteśmy, co nas za bardzo nie cieszy, ale niestety Tajowie tak idealnie umiej...

Jako, że dziś niedziela, z rana wybraliśmy się do jedynego w Battambang kościoła katolickiego na mszę. Doświadczenie jak się okazało, sa...

Tym właśnie osiągnięciem zaskoczyła nas dziś Łucja. Również w końcu nauczyła się przewracać z pleców na brzuch, czyli umie już w każdą...