BejbiPakersi

Z dziećmi przez świat - jak najdalej, jak najtaniej, zawsze z plecakiem.

wtorek, 9 lutego 2010

Strażak Fram

›
Dziś w ramach walki z otaczającą nas biało-szarą beznadzieją, postanowiliśmy dodać naszym żywotom więcej czerwieni. A całkiem nieoczekiwan...
niedziela, 7 lutego 2010

Wychowanie olimpijczyków

›
Bezrobocie nie sprzyja podróżom z dziećmi, zatem na razie próbujemy pokazać im jak niesamowite jest bieganie na biegówkach, by czym prędzej...
3 komentarze:
wtorek, 19 stycznia 2010

Sikhijski karnawał

›
Dzisiaj tylko dwie ciekawostki, które oczywiście są echem podróży (to się nigdy nie skończy :)). Wczoraj Franek miał pierwszy bal k...
poniedziałek, 7 grudnia 2009

Album zdjęciowy - wystarczy jeden klik

›
2 komentarze:
środa, 25 listopada 2009

Palcem po mapie - post scriptum

›
Powyższa mapa przedstawia całą naszą trasę. Należy ją czytać tak: Delhi - tu wylądowaliśmy i się zszokowaliśmy, dale...
1 komentarz:
wtorek, 24 listopada 2009

Dzień ostatni

›
Ten dzień był niezwykle forsowny - na szczęście poza krzykami i stresem - nie odbił się on na naszym zdrowiu. Zaczął się on w autobusie AC...
6 komentarzy:
sobota, 21 listopada 2009

Lizbona Wschodu

›
Dziś krótko, bo piszę czekając na autobus do Bombaju. Zaczęliśmy dzisiejszy dzień znów od plażowania. Było jeszcze milej niż wczoraj, bo t...
1 komentarz:
piątek, 20 listopada 2009

Mała Brazylia

›
Dotarliśmy do mekki hipisów czyli na Goa. Dojechaliśmy tutaj bardzo przyjemnie - autobusem typu sleeper . Nauczeni doświadczeniem spodziew...
6 komentarzy:
środa, 18 listopada 2009

Zabombowani w Bombaju

›
Największym dzisiejszym sukcesem było to, że bez najmniejszych ofiar przetrwaliśmy osiemnastogodzinną podróż pociągiem-widmem (n...
1 komentarz:
poniedziałek, 16 listopada 2009

Zapuszkowani w Pushkarze

›
Tak właśnie się troszkę czujemy. Co prawda miasto to, a raczej mieścina, bardzo przyjemne, ale dobiła nas informacja, że już nie mamy sz...
sobota, 14 listopada 2009

Maharadża i Maharani czyli jak po królewsku wjechać do fortu

›
Ano tak jak my - na słoniu! Dziś był ów dzien, na ktory Franek czekal bardzo dlugo - jechalismy na sloniu! Jazda ta jest calkiem przy...

Wolny jak tygrys

›
A więc tak. Strasznie jesteśmy tu nieogarnięci, albo też taki jest ten kraj. Zawsze myślałem, że park z tygrysami - do którego mieliśmy ...
1 komentarz:
środa, 11 listopada 2009

W królewskiej rezydencji

›
Zacznę swój post od uzupełnienia poprzednich o historię Taj Mahal, bo chyba nie wszyscy ją znają, a to wielce romantyczna opowieść...
2 komentarze:
wtorek, 10 listopada 2009

Oblicza Indii 2

›
Mam takie nieodparte wrażenie, że Indie chcą się zbawić przez biurokrację. Aby cokolwiek załatwić nie na boku trzeba mnóstwa papierków. ...
2 komentarze:

Piękny Taj

›
Dzisiejszy dzień był odpoczynkiem po wczorajszych i przedwczorajszych męczarniach. Nareszcie złapaliśmy odpowiedni rytm podróżniczy. Sup...
2 komentarze:
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

Współtwórcy

  • Justa
  • Pita
Obsługiwane przez usługę Blogger.